niedziela, 28 stycznia 2018

Nowa kampania od LPM - testowanie z przyjaciółką




 Jeszcze w grudniu otrzymałam kolejną pachnącą paczkę od Le Petit Marseillais. Jak zawsze pięknie zapakowana, tym razem zawierała dwa dezodoranty w sprey'u oraz odpowiadające im nutą zapachową delikatne żele pod prysznic.




Dezodorant i żel pod prysznic o zapachu Kwiatu Pomarańczy (białe) - zostawiłam dla siebie. Natomiast dezodorant i żel pod prysznic Biała Brzoskwinia i Nektarynka (pomarańczowe) przygarnęła moja najlepsza przyjaciółka.



Oba warianty zapachowe są jak zawsze cudowne. Dezodoranty są delikatne, nie powodują podrażnień, nawet w przypadku bardzo wrażliwej skóry. Zapach utrzymuje się dosyć długo, chociaż nie jest zbyt intensywny - nie przeszkadza użytkownikowi ani osobom w otoczeniu, tak jak to się zdarza w dezodorantach niektórych marek. Działanie jako antyprespirant niestety nie jest dla mnie wystarczające.
Średnia cena nie jest wygórowana, około 14zł za opakowanie. Dobranie żelu pod prysznic z tą samą nutą zapachową jest strzałem w dziesiątkę. Sprawia, że przyjemność i świeżość zaraz po wyjściu spod prysznica towarzyszy nam przez cały dzień. Polecam.



#ambasadorkalpm #lepetitmareillais #dezodorant

2 komentarze:

  1. o ile żele pod prysznic są ok, tak dezodoranty są tragiczne. jeden jest mega mdły, a drugi z kolei tak duszący, że jak się nim psikam to mam ochotę zemdleć. coś im te dezodoranty nie wyszły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, z tym się zgodzę, że dość duszący jest, ale tylko w chwilę po popsikaniu, potem już wg mnie jest w porządku

      Usuń